Nadziewane papryczki tuńczykiem i warzywami.

Przedstawię Wam dzisiaj przepis na papryczki, które mogą służyć jako przekąska bądź dodatek do dania głównego. Przepis jest łatwy, jednak musimy poświęcić im troszkę czasu. Warto jednak, gdyż są przepyszne i1 polecam je każdemu. Najlepszym przykładem byli moi goście z Polski, którzy zakochali się w nich.
Do przygotowania będą nam potrzebne.
Składniki :
Papryczki okrągłe( małe poniżej na zdjęciach zobaczycie dokładnie o jakie mi chodzi)
1 puszkę tuńczyka w oleju
300 gram warzyw konserwowanych mieszanych.
Sol
Olej najlepiej z oliwek ale może być też słonecznikowy.
Opcjonalnie kilka zielonych oliwek.

Sposób przygotowania :
Zaczynamy od papryczek. Odcinamy ogonki wraz z mąką częścią papryczki, tak by powstał otwór, usuwamy nasiona (wszystko robimy bardzo delikatnie by nie zniszczyć naszej papryczki. Tak przygotowane wrzucamy do gotującej wody i gotujemy 1min. Nie dłużej.
Wyciągamy papryczki i układamy na sciereczce żeby je osuszyć.
W tym czasie przygotowujemy nadzienie. Warzywa osączyć i zmielone dodać do dobrze rozgniecionego tuńczyka. Doprawić do smaku solą.
Gdy mamy już wszystko gotowe nakładamy nadzienie do papryczek i możemy zamknąć je kawałkiem oliwki. (nie koniecznie).
Tak nadziane papryczki układamy w słoiku i zalewamy olejem. Nie jest konieczna pasteryzacja. Tak zakonserwowane przetrwają nawet rok.
Oczywiście jeżeli dotrwaja i nie zostaną zjedzone dużo szybciej.
Polecam wypróbować 👌👌👌
Napiszcie czy Wam smakowały.

Bożena

Witam . Nazywam się Bożena Krasoń , jestem certyfikowanym dietetykiem, promotorem zdrowia i naturoterapeutą. Jestem również organizatorką konkursu Osobowość Polonijna Roku im Edyty Felsztyńskiej oraz założycielką Międzynarodowego Stowarzyszenia Polonijnego we Włoszech. Moją pasją jest gotowanie,jak również promowanie zdrowego stylu życia. Jestem autorką dwóch e-booków w tym temacie. Jestem również pasjonatką gotowania i dobrej kuchni polskiej i włoskiej,prowadzę fp Jedz kolorowo żyj zdrowo ,gdzie pokazuję i zarażam miłością do gotowania. Prywatnie jestem matką, żoną i babcią cudownej ośmioletniej Michaliny.. Jeżeli tu jesteś to znaczy, że masz ochotę na zmiany i to jest dobre miejsce dla Ciebie. Jest mi ogromnie miło Cię gościć i może nawet uda mi się zaszczepić w Tobie małe zmiany? Pozdrawiam serdecznie.

Może Ci się również spodoba

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *